Warstwowo ...

Lubię, gdy na kartce coś się dzieje... Warstwy, to jest to, "co tygrysy lubią najbardziej". Uwielbiam prace Peet Roeven - u niej to dopiero jest warstwowo. Z każdego obserwowanego bloga czerpię pełnymi garściami coś dla siebie, dlatego też tak miotam się w stylach... Na razie "chomikuję" pomysły, które z czasem objawiają się w moich "tworach". Kiedyś podpatrywałam warstwowe obrazki na kartkach - dziś spróbowałam swoich sił. Być może kartka zyskałaby, gdybym ją poprzeszywała, ale póki co, muszę wygospodarować miejsce na maszynę, by nie trzeba było jej w kółko z pudełka wyciągać. Obrazek do mojego "warstwowca" znalazłam gdzieś w Internecie i jakoś tak mi dopasował się kolorystyczne - a poza tym, nie ukrywam, nie miał zbyt dużo elementów do wycinania.




Użyłam: obrazka Memke's Designs, wykrojnika Nellie Snellen - MFD 005, papieru Papermanii z serii Capsule Collection - Verde, dodatków z kuferka.